Marzec w ogrodzie
Marzec to czas, gdy budzą się z zimowego snu rośliny w naszym ogrodzie, a najważniejszym zadaniem ogrodnika jest ułatwienie im przejścia ze stanu zimowego czuwania do wiosennego wzrostu i kwitnienia.
Ogród ponownie budzi się do życia, a poczynione jesienią przygotowania właśnie w tym miesiącu nagradzają nas różnokolorowym kobiercem wiosennych kwiatów, z których najpopularniejsze są przebiśniegi, pierwiosnki, krokusy, do nich pod koniec miesiąca dołączają się tulipany, żonkile i szafirki, a także długo wyczekiwane bazie wierzbowe.
Świeża, soczysta zieleń, kolorowe kwiaty i coraz mocniej przygrzewające wiosenne słońce powodują, że chętniej spędzamy czas w ogrodzie, dlatego też warto wykorzystać nadchodzące tygodnie na intensywniejsze prace, by później spokojnie cieszyć się jej efektami.
Najważniejsza pracą wiosenna jest oczywiście przycięcie roślin. Chodzi tu przede wszystkim o to, by niezbędne prace dotyczące pielęgnacji drzew i krzewów owocowych oraz ozdobnych przeprowadzić, zanim rośliny rozbudzą się po zimie, a soki magazynowane w czasie mrozów w korzeniach będą znów transportowane wewnątrz rośliny. Wczesne cięcie roślin spowoduje, że rany po tym zabiegu będą niewielkie, a roślina nie będzie po nim osłabiona i rozpocznie nowy sezon już w odpowiednim kształcie. Zabieg ten jest szczególnie ważny w wypadku drzew i krzewów owocowych – doświetlenie korony, rozkrzewienie rośliny oraz usunięcie zbędnych części przyniesie ładniejszy wygląd przez cały sezon oraz obfitsze plony jesienią. Cięcie dużych drzew może być dość drastyczne – zostawmy ledwie do kilku największych gałęzi (mniej niż 10), zdecydowanie pozbywając się pozostałych. W wypadku młodszych sadzonek warto zdecydować się na obcięcie głównej gałęzi, dzięki czemu drzewko będzie się rozkrzewiać słabiej, przyrastając na wysokość. Pod koniec miesiąca można również ciąć róże – wielkokwiatowe odmiany trzeba przycinać na wysokości około 4–6 oczka, odmiany pnące pozbawić należy zdrewniałych części, ze wszystkich krzewów usunąć przemarznięte, chore oraz uschłe pędy. Dzięki temu krzaki w porze kwitnienia będą zdecydowanie mocniejsze i piękniejsze, a ich kwiaty bardziej okazałe. Ważnym warunkiem rozpoczęcia sezonowych cieć pielęgnacyjnych i formujących jest dodatnia temperatura utrzymująca się zarówno w dzień, jak i w nocy.
Pod koniec marca można również zdecydować się na sadzenie do gruntu nowych drzew – jeśli nie zdążyliśmy z tym jesienią, teraz możemy to nadrobić. Szanse na przyjęcie się nowych roślin są duże, o ile wsadzi się je do gruntu, zanim rozpocznie się okres wegetacyjny. Wczesna wiosna to także idealny czas na projektowanie i wysadzanie żywopłotu – jeśli w naszym ogrodzie już się on znajduje, w marcu można zdecydować się na jego pierwsze w nowym sezonie formowanie.
Marzec to również czas na sprzątanie po zimie – przy sprzyjającej pogodzie można pozwolić sobie na uprzątnięcie zimowych okryć roślin oraz uschłych kęp traw i liści bylin pozostałych jeszcze z zeszłego roku. Koniecznie trzeba pamiętać, żeby okrycia usuwać stopniowo i powoli hartować w ten sposób rośliny, by nie zmarniały ścięte chłodem po wielu miesiącach komfortu cieplnego. W marcu warto również zadbać o trawniki – po roztopieniu się śniegu dobrze jest widłami ponakłuwać jego powierzchnię dość gęsto, by zapobiec tworzeniu się kałuż sprzyjających gniciu poszycia i tym samym ułatwić odpływ wody z roztopów oraz deszczówki. Kolejnym krokiem przygotowującym trawnik do sezonu powinno być jego uprzątnięcie, zgrabienie liści, usunięcie śmieci, chwastów i gałęzi, wyrównanie powierzchni oraz dosianie trawy w miejscach, gdzie jest ona zbyt rzadka. Na koniec cały trawnik należy zasilić specjalnym nawozem, który wzmocni rośliny po zimie. Więcej informacji jak dbać o tę część naszego ogrodu, znajdziemy w małym kompendium wiedzy o trawnikach. Na koniec należy wspomnieć jeszcze o bylinach oraz roślinach doniczkowych, które wymagają wiosną naszej szczególnej opieki. Po okresie zastoju rośliny te budzą się z powrotem do życia odżywiane coraz większą dawką słońca, należy wykorzystać ich naturalną tendencję do wzrostu, by przesadzić wszystkie wymagające tego egzemplarze. Każda nowa doniczka powinna być nieznacznie większa od dotychczasowej w wypadku kwiatów trzymanych na parapecie. Jeśli chodzi o duże rośliny, kłopotliwe w przesadzaniu, wystarczy wymienić im jedynie wierzchnią warstwę gleby. Podczas przesadnia warto skrócić korzenie i pozbyć się najstarszych odnóg, co nie zaszkodzi roślinie, a wręcz ją odciąży. Po przesadzaniu roślinę należy przez jakiś czas dość obficie podlewać, by zredukowane korzenie były w stanie dostarczyć jej odpowiedniej ilość wody i odpowiednio się rozwinąć. Zadbać trzeba również o rośliny, które nie wymagają przesadzenia – rozpoczęcie ich wzrostu na wiosnę musi się wiązać z koniecznością zwiększenia ich nawożenia oraz ze wzrostem częstotliwości podlewania. Część roślin doniczkowych i balkonowych można na wiosnę przyciąć – spowoduje to, że będą bardziej się rozkrzewiać i ładniej rosnąć. [źródło zdjęć: Kanzeon Zen Center]